Pochwalę się wam! Dzisiaj malowałam na sesję i będę robiła to częściej! Więc nie zdziwicie się jak za jakiś czas pokażę wam efekt ^^ Nawet mi się podobał efekt końcowy, chociaż wiem, że malowanie w zimnie i spartańskich warunkach nie było najłatwiejszą rzeczą. Im więcej będę ćwiczyła to będzie lepiej!
Ale nie o mojej sesji dzisiaj notka i przejdźmy do denka z września. Dużą część miesiąca spędziłam po za Krakowem, dlatego denko też nie zachwyca wielkością. To raczej słabe denko.. W dodatku w tym miesiącu otworzyłam tyle nowych produktów jak np. 4 balsamy, że nie dziwię się, że jest tu tak mała ilość produktów. Za to październik to będzie hit denkowy! Bo już są 4 opakowania.. Nie przedłużajmy i zapraszam do mojego deneczka!
Lacibios femina, żel do higieny intymnej - lubiłam go i możliwe, że gdy w lato nie będę mogła znaleźć mojego ulubieńca to wrócę do niego. Więcej przeczytacie o TUTAJ
White Flower's, sól do kąpieli z morza martwego - naprawdę fajna sól, którą wypróbowałam też do toniku do twarzy. Jeśli jesteście ciekawe jak działała to zapraszam TUTAJ. Myślę, że kupię jak będę chciała unormować moją pielęgnację.
Isana, żel pod prysznic pomarańcza&Grejpfrut - kocham i wielbię! Zapach tak cudowny, że na prawdę muszę go gdzieś znaleźć, bo to była edycja limitowana
Aussie, odżywka 3 minute miracle - o tej odżywce i szamponie będzie w kolejnym poście z serii "mini produkty, mini recenzji". Ale nie kupię większego opakowania, bo nie powala, ani niczego nie urywa..
Mariza, peeling do ciała mango&liczi - bubel, bubel, bubel. Coś masakrycznie okropnego... więcej o nim TUTAJ
Eco Bio Sense, krem nawilżająco-łagodzący - najlepszy balsam do ciała. Cudowny! I gdyby nie ta malusia pojemność, jak na ciało dorosłego babska to kupowałabym! Ale dla waszych dzieciaczków będzie idealny. Więcej przeczytacie TUTAJ
Essence, truskawkowo-marakujowy zmywacz do paznokci - ładnie pachniał i dobrze zmywał lakiery, w dodatku nie rozmazywał. Jednak Isana lepsza : )
On-Line, mydło do rąk Macadamia Oil - ładnie pachniało i mniej przesuszało dłonie niż to z mydłem arganowym. Jednak nie jest to mydło do którego będę chciała wrócić.
PharmaCH, No36 balsam do stóp - wykończenie go było katorgą, nei kupię go już nigdy. Coś okropnego! Więcej o nim przeczytacie TUTAJ
aZmedica, krem na blizny NoScar - lubiłam go na prawdę, ale był tak wydajny, że muszę od niego chwilę odpocząć :) Więcej przeczytacie o nim TUTAJ
Vichy, filtr matujący 50+ - kocham go i uwielbiam i na pewno kupię go, jeśli dermedic nie okaże się taki fajny jak ten.
Bioliq, krem pod oczy - był świetny! Chociaż teraz mam jeszcze lepszy! Ale jeśli będę musiała coś na szybko kupić to padnie dokładnie na ten! TUTAJ więcej o tym maleństwu
Noni Care, krem intensywnie nawilżający - był średniakiem, ale krzywdy nie robił. Nie wrócę do niego, ale też jakby się trafił nie wyrzucę :) TUTAJ jest o nim więcej
Full Mellow, peeling Glam Face - powiem tak wiecie, że kocham, a za co to przeczytacie TUTAJ
Full Mellow, peeling do ust Rasberry Kiss - uwielbiałam go! A teraz w ruch poszedł peeling o zapachu waty cukrowej! TUTAJ o nim pisałam
Ziaja, tonik BIO aloesowy - najgorszy z toników Ziaji i na pewno nie wrócę, nawet nie widziałam sensu pisać o nim...
Celia, Fluid matująco-korygujący - tak chciałam wam o nim napisać, że się skończył. Jednak spokojnie mam dwie tubki w zapasie : p
Quiz, Puder BB - nie lubiłam go, ale nie był aż taki zły w podsumowaniu. Teraz mam o wiele gorszy... TUTAJ pisałam o nim
Maybelline, korektor Affinitone - wyskrobywałam go aż do końca bo naprawdę go polubiłam, ale jego zastępca nie jest aż taki zły. Chociaż wiem, że do tego na pewno wrócę!
Gazaris, sól bocheńska - jedną z tych soli polubiłam za zapach, ale to nie to. Jednak więcej chyba napiszę o nich w kolejnym poście z serii "kąpielowe umilacze"
Natura Siberica, extra-nawilżająca maseczka do twarzy - To jest extra najlepszy hit tego miesiąca i żałuję, że kończą mi się saszetki. No cóż muszę kupić pełnowymiarowy produkt.
No dobra jak wam się podoba denko? U was poszło lepiej? Ale tak myślę, że chociaż kilka produktów mniej w zapasie: )
Całkiem spore denko :) Też lubię ten korektor z Maybelline.
OdpowiedzUsuńoj oj oj tyyyle rzeczy, a ja uzywalam tylko toniku z Ziajki :D kusi mnie z Celia ten fluid :D
OdpowiedzUsuńZnowu o zmywaczu z isany czytam :) muszę wypróbować ale ta truskawka chyba równie kusząca :D
OdpowiedzUsuńZnam tylko tonik z Ziai :)
OdpowiedzUsuńpokaźne denko :)
OdpowiedzUsuńI znów mnie kusisz tymi Full Mellow :D
OdpowiedzUsuńnie jest tak źle... czekam z niecierpliwością efektów sesji ;)))
OdpowiedzUsuńNa ten żel Isany mam coraz większą ochotę :)
OdpowiedzUsuńJa się nie mogę zebrać do denka... Tego peelingu do ust to Ci zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńJa lubię peelingi Marizy :)
OdpowiedzUsuńfluid z Celii ideał jak dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńFajne podsumowanie nielubianego pudru. :-)
OdpowiedzUsuńFajne mogą być te kosmetyki Full Mellow.
Kosmetyki Full melow niemiłosiernie mnie kuszą :D Żel z Isany miałam, fajny był na lato, ale zdecydowanie bardziej przypodobała mi się wiosenna limitka ;)
OdpowiedzUsuńSporo ciekawych produktów używałaś.
OdpowiedzUsuńGratuluję zużyć :) Też lubię ten filtr Vichy :)
OdpowiedzUsuńFajne denko :) u mnie na blogu denko już nie długo ale nazbierało mi się trochę kosmetyków i ciężko mi się zabrać do ich zrelacjonowania na blogu ;)
OdpowiedzUsuńCelię Nude również mam w zapasie :)
OdpowiedzUsuńEj no, super Ci poszło :) Jeśli to jest małe denko i w październiku będzie większe, to ja nie wiem no :D
OdpowiedzUsuńspore denko:)
OdpowiedzUsuńTen żel z Isany cudownie pachnie ♥
OdpowiedzUsuńJA też lubię mieć kilka pootwieranych rzeczy....
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z twoich kosmetyków, oprócz toniku z Ziaji, tylko, że ja mam ogórkowy i jestem nim zachwycona :)
OdpowiedzUsuńA korektor z Maybelline jest na mojej liście rzeczy do kupienia :)
Ładne zużycie. Również miałam ten tonik z ziaji :D
OdpowiedzUsuńgratuluję zużyć :)
OdpowiedzUsuńmiałam ten tonik z ziaji i całkiem go lubiłam
Ja we wrześniu zużyłam mnóstwo produktów, ale o tym już wiesz. Tobie również poszło świetnie ;) Niestety mnie odżywka Aussie też nie zachwyciła, a wiązałam z nią duże nadzieje.
OdpowiedzUsuńSporo tego, gratuluję zużyć ! ;)
OdpowiedzUsuńTo ma być mała liczba zużyć?? Świetnie Ci poszło :)
OdpowiedzUsuńEee, przecież to całkiem spore denko!
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten podkłąd z Celii
OdpowiedzUsuńile zuzyc wow :) :o
OdpowiedzUsuńcałkiem spore:)
OdpowiedzUsuńTeż mam ten płyn Lacibios Femina :) Ma fajny skład :)
OdpowiedzUsuńW Twoich denkach zawsze znajdę coś dla siebie! <3
OdpowiedzUsuńgratuluje denka ;)
OdpowiedzUsuńu mnie w kolejce czeka na zużycie zęl z ISany
Spore denko :) Miałam ten cytrusowy żel Isany ;)
OdpowiedzUsuńdobrze Ci poszło, gratulacje :) u mnie ten krem pod oczy z Biolq się niestety nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuńjak zawsze same fajne kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńgratuluje tak ciekawego denka.
OdpowiedzUsuń