Pewnego razu jakiś miesiąc temu Kaprysek zrobiła TAG: Kocham Jesień i od tamtej pory oglądam i czytam wszystkie te Tagi a propo jesieni. I muszę przyznać, jeśli jesień ma być taka słoneczna jak przez ostatnie dni była i ciepła, to zaraz po wiośnie najbardziej kocham jesień. Kiedyś słyszałam, że najbardziej lubimy porę roku, w której się urodziliśmy. No cóż moje urodziny są przed dzień sylwestra, a ja tam wiosny nie widzę. Ale to może nie wiem, gdzieś indziej wiosna wtedy jest. Po prostu ja nie przepadam za ekstremalnymi temperaturami i opadami... Ciekawi co tak lubię w jesieni? To zapraszam!
(Tak a propo - przespałam dzisiaj słońce, chciałam zrobić wewnątrz takie artystyczne zdjęcia, a wyszła artystyczna kupa, no cóż trzeba wydobyć więcej energii z mojego telefonu, spokojnie kiedyś się nauczę!)
1. Ulubiony produkt do ust
Na ten temat to ja mogłabym osobny post tasiemiec zrobić, jednak na pewno będzie to jakikolwiek balsam ochronny i ciemne szminki: czerwienie, borda, wina, fiolety, czy też czernie(no takiej się jeszcze nie dorobiłam, ale na pewno bym kochała). Zdjęcie z przykładowymi cudownymi mazidłami ^^
2. Ulubiony lakier do paznokci
To kolejne podchwytliwe pytanie. Gdy trzeba wybrać jeden to na pewno byłoby to OPI Malaga Wine, ale na przekór wszystkiemu muszę wybrać więcej: czerwienie, fiolety, borda, wina. Najlepiej, gdyby miały kolor krwi tętniczej (serio mam fioła na tym punkcie). Takie przykłady macie poniżej.
3. Ulubiona świeca
Świecę mam jedną (kupioną, ale muszę odebrać). W kominku jak wiecie palę woski i mam problem. Jak w szminkach czy też lakierach mogę określić co lubię, tak w zapachach jest to różnie. Czasem lubię jedzeniowe, słodkie zapachy, a czasem wolę pić kolorowego drinka na plaży. Taka już jestem. Więc wam pokażę kilka zapachów, które mnie kuszą i będą w najbliższym czasie odpalone. Jeśli jednak mam przyznać na sucho Blissfull Autumn na sucho pachnie jak jesień: )
4. Ulubione perfumy/zapach
Od lat są to perfumy Burberry. Od 3 lat Burberry, The Britt. To dla mnie zapach wprost idealny! Ciężki, otulający, lekko męski. Drugi zapach, którym jestem oczarowana to Marc Jacobs, Bang - tak wiem to zapach męski, ale mam próbkę i jestem zakochana - BUTLA MUSI BYĆ MOJA! Jeśli nie wybieram perfum to przoduje tu mgiełka z Bath and Body Works o zapachu Vanilla Rum - omnom mogłabym mieć wszystko z tej serii!
5. Ulubiony napój
Wydaje mi się, że nie zmieniam przyzwyczajeń z całego roku. Kawę kilka razy dziennie pije z nadzieją, że nie zasnę na stojąco (albo to raczej mleko kawowe, bo 3 łyżeczki kawy zalewam połową kubka wody, a do pełnego kubka dodaję mleko <3). Oprócz tego piję zieloną herbatę hektolitrami i wodę drugi hektolitr. I nic się nie zmienia w tym temacie przez 12 miesięcy w roku.: )
6. Ulubiony dodatek/ubranie
To nie jest trudne, kto mnie zna to wie co to będzie: czapka, bluza lub sweter. Bluza z kapturem - inne nie mają duszy : ) No cóż poradzić, nie ma nic lepszego od ciepłej bluzy, czy też ulubionego bordowego sweterka <3
7. Ulubiona fryzura na jesień
Ok, przyznam się! To pierwsza moja jesień z tak długimi włosami i jest coś magicznego jak tak wiatr nimi zawieje. Jednak od września chodzę w czapkach, dlatego włosy mam rozpuszczone, a na uczelni robię sobie koczka, czyli nic spektakularnego. Nie zmieniam nawet koloru włosów - chociaż wierzcie mi, że mam dość tego bordowo-fioletowego odcienia... (dla chętnych - będzie aktualizacja, żebym mogła sobie ponarzekać^^)
8. Co najbardziej lubisz robić jesienią?
Spać, leżeć w łóżku i spać. Tak jestem monotematyczna i kocham spać, ale bez mojej siostrzyczki nie ma sensu wychodzić na zewnątrz. Jedyne fajne spacery są z nią. Zresztą z nią każdy dzień jest najlepszy, a to już 4 jesień, kiedy mieszkamy od siebie tak daleko...
9. Najładniejsze wspomnienia związane z jesienią.
Pod koniec października/ początek listopada dowiedziałam się, że będę miała drugą siostrę. To chyba najlepsze wspomnienie, które pamiętam. 11 lat temu dowiedziałam się, że na świat przyjdzie Słonko. Wiecie to jedno z najfajniejszych wspomnień jakie mam w ogóle. Jesień, nigdy nic nie przyniosła lepszego, bo niestety początek września to dalej lato i nie mogę powiedzieć, że zostałam pierwszy raz starszą siostrą i w ogóle siostrą!
(jeden z zeszłorocznych spacerów z maleństwem)
To tak jak wyżej swetry, czapki i bluzy <3 Nic piękniejszego nie ma jak ubieranie się w milion warstw. Bardzo lubię połączenia typu wełna, tiul i skóra. Albo wełna, tiul, skóra i futerko. Ogółem kocham fakt, że mogę swoje skórzane kurtki nosić! Wszelkie ćwieki i napy też są mile widziane. Ah i kominy ! <3
No dobra co powiecie na ten TAG? Też go lubicie tak jak ja? Jeśli robiłyście taki TAG u siebie to dajcie znać, a jakbyście zrobiły to dajcie linka, chętnie poczytam : )
Podobają mi się pierwsze trzy lakiery od lewej, zapewne sama bym je kupiła :)
OdpowiedzUsuńhttp://polinska.blogspot.com
Szminki wszystkie bym mogła nosić. Piękne.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twoja kolekcja jesiennych lakierów ;)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam jesienną modę :) Czapki, kominy, właśnie skórzane kurtki, cienkie pikówki, oficerki, sztyblety, szale, swetry, no lubię i już ;)
OdpowiedzUsuńkochana cieszę się, że ( w końcu!;p) odpowiedziałaś na ten TAG ;)
OdpowiedzUsuńCudowny jest ten blond aniołek :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam jesien, pomimo pluchy... co prawda wolę polską złotą jesień aczkolwiek deszcz tez ma w sobie jakis urok :P
OdpowiedzUsuńŚwietny jest ten TAG, chyba zrobię go u siebie :D
OdpowiedzUsuńI ja jesienią najbardziej kocham jesienne ciuchy!;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą słoneczną stronę jesieni - jest wspaniała! Też bardzo lubię te jesienne tagi ^^ Co do szminek to mam ochotę na jakieś ciemne, ale niestety wyglądam w takich kolorach okropnie ;( Bardzo lubię jesienią czerwone lakiery, a ogólnie takie instentywne są moimi ukochanymi przez caly rok!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten tag i oczywiście w oko wpadły mi lakiery oraz pomadki :D
OdpowiedzUsuńTeż go lubię :) Robiłam go w zeszłym roku i zastanawiam się czy znów nie zrobić :)
OdpowiedzUsuńJesieni nie lubię, ale szminki boskie! Ja takie chcę nosić cały rok, nie tylko jesienią :)
OdpowiedzUsuńjak miło było poczytać...
OdpowiedzUsuńJesień to zdecydowanie moja ulubiona pora roku! :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie przepadam za jesienią, więc tagu nie zrealizuję :P
OdpowiedzUsuńmiło, że tak piszesz o siostrze ;))
OdpowiedzUsuńBardzo lubie jesień, głównie za piekne złote barwy ;)))
OdpowiedzUsuńFajny tag, ja lubię jesień jak nie jestem przeziębiona :D
OdpowiedzUsuńPiękne kolory szminek, tez lubię takie ciemne kolory na jesień. Ostatnio widziałam na jakimś blogu czarną szminkę połyskującą na zielona- cudeńko:)
OdpowiedzUsuńJesieni nie lubię :/ chyba, że wtedy gdy świeci piękne słoneczko jak przez ostatnie dni :)
OdpowiedzUsuńjeżeli jesień jest słoneczna to owszem - lubię ją, ale jak wieje, leje i jest zimno to nie za bardzo :)
OdpowiedzUsuńteż jesienią preferuję takie kolorki na paznokciach:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna kolekcja lakierów, bardzo lubię czerwienie :)
OdpowiedzUsuńJaka urocza fota na koniec :))
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem kolorów lakierów. Super kolekcja.
OdpowiedzUsuńLakiery chętnie bym Ci podkradła, bo takie kolorki bardzo lubię, w sumie woski/samplery niektóre też bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńno dobra wychodzi, ze ja jako jedyna jesieni nie znoszę :D wolę lato i zimę :D te przejściowe pory tylko mnie męczą :D
OdpowiedzUsuńŚwietny tag :) piękne odcienie szminek :)
OdpowiedzUsuńchyba zrobię taki tag u siebie ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten tag, robiłam go u siebie rok temu a że za wiele się w tej kwestii nie zmieniło to nie robię aktualizacji. Ja również uwielbiam jesień (choć bardziej lato) , mam wrażenie, że to najlepsza pora roku w kwestii kombinowania z różnymi strojami i stylizacjami. :)
OdpowiedzUsuńFajny wpis ;)
OdpowiedzUsuńFajny tag, no i lakiery :D
OdpowiedzUsuńTak jesienai zdecydowanie ciemne kolory na ustach i paznokciach :)
OdpowiedzUsuńJesień to moja ulubiona pora roku, nawet gdy pada i jest zimno, to kocham jesień ;)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się takie kolory lakierów i pomadek :)