Nie ukrywam, że mazidła do ust to moja największa słabość. Niestety nie potrafię powiedzieć nie, nowym sztukom. Błyszczyków nie lubię, ale jak zobaczycie niżej nie ograniczam się w nowych sztukach, ale cóż kobieta dziwnym stworzeniem jest i nikt jej nie zrozumie. W dodatku nie lubię kolorów nude na ustach... Ale mam ich najwięcej. Dobra to kto ciekawy co jest w moich zbiorach?
Tinty to te produkty, które kocham najbardziej. Tutaj jeszcze brakuje jednego z Maybelline, ale niestety nie wiem gdzie go zapodziałam. Jak widzicie uwielbiam serię super stay 10h. To najlepsze mazidła na świecie! Manhattan to odpowiednik Rimmel, a tint Tony Molly już się wykańcza : c
Tutaj tinty/ błyszczyki w formie sztyftu. Tylko ten z Essence lubię. Reszta wyląduje w koszu...
Moje ukochane kolory błyszczyków to fiolety i intensywne fuksje. Jak pytacie się co za wspaniałą szminkę mam to jest to ten błyszczyk z Revlona. Nawet nie potrafię wyrazić słowami swojego uwielbienia. Błyszczyk z P2 to moja nowość i czas wypróbować : ) Koło Revlona jest NYX, którego lubię nakładać gdy mam mocny makijaż, bo daje delikatny efekt. Loreal to "matowy błyszczyk", który potrzebuje konturówki, ale ma idealny kolor arbuza! Colour Alike to moje ulubione błyszczyki.
Przejdźmy to kolejnych ulubionych kolorów - czerwienie + jedna zabłąkana fuksja. Cóż mam powiedzieć? Kocham czerwienie! Pierwsza czerwień (intensywna, ale pomidorowa, czego nie widać na zdjęciu to Lovely, a obok matowy Essence. Czerwony błyszczyk z Golden Rose to moje małe odkrycie. A Fuksjowy płaski błyszczyk od Golden Rose to coś cudnego, świetny błyszczyk, który na prawdę długo się trzyma.
A teraz nudziaki, no cóż poradzić uwielbiam kupować nowe sztuki, bo są ładne i czasem potrzebne. I rozumiem, że nie zużyję ich wszystkich nigdy w życiu... Ale co poradzić? Błyszczyki essence i te matowe i te normalne uwielbiam! i błyszczyk taxi to mój ukochany, bo ma lampkę i lusterko!
Kolejne sztuki, no i co dalej powiedzieć?
Tutaj są delikatnie intensywne kolory, które dają delikatne krycie..
A tutaj zagubieni w akcji. Ten z Bath and Body Works jeszcze nie otwarty : )
No cóż pragnę powiedzieć, że wszystkie sztuki otworzyłam nie wcześniej niż w zeszłym roku. Wszystkie są przydatne i nic się z nimi nie dzieję. Wiem, że jest ich sporo, ale na bieżąco je sprawdzam. No dobra to teraz jak się usprawiedliwiłam, przynajmniej próbowałam to możecie mówić, że mam coś nie tak z głową! : )
o jejku masz tego tyle że już od połowy do końca przewijałam na szybkim hihi
OdpowiedzUsuńhahaha, aż tak? : p
UsuńJa mam tylko kilka mazaków Astor a i tak nie potrafię się zdecydować na którym mam ochotę. Jakbym miała tyle smarowideł do ust to chyba w ogóle bym nie wyszła z domu ;p
OdpowiedzUsuńa to dopiero błyszczyki xd
UsuńA teraz poproszę o zdjęcia wszystkich na Twoich ustach ha! :D
OdpowiedzUsuńumarłabym robiąc zdjęcia xd a moje usta byłyby w strasznym stanie xd
Usuńja już nie mam słów do Ciebie:D musimy razem zamieszkać-serio:D
OdpowiedzUsuńczekaj na szminki xd
Usuńpokaźna kolekcja :) kolory błyszczyków są świetne :)
OdpowiedzUsuńdziękuje <3
UsuńAle ogromna kolekcja błyszczyków :D
OdpowiedzUsuńoj tam oj tam : p
Usuńpokaźna kolekcja, ale absolutnie Cię rozumiem :))
OdpowiedzUsuńDziękuje za zrozumienie <3
UsuńPiękne kolory! A kolekcja robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńoj tam no jest tego trochę, ale bez przesady : p
Usuńwariatka :D :*
OdpowiedzUsuń:p NIEPRAWDA!
UsuńWow, dużo Ci się tego nazbierało :). Z Maybelline super stay też posiadam, są mega intensywne i soczyste :).
OdpowiedzUsuńUwielbiam je i nie wiem czemu z rossmana je wycofali!
UsuńKurcze ogrom tego. Ale nic jeżeli dajesz radę zużywać.
OdpowiedzUsuńkolorówkę się używa, a nie zużywa: p
Usuńłał :D ile tego jest, niektóre sama chciałabym mieć:D
OdpowiedzUsuńto polecam, o większosci postaram się napisać w przyszlości : )
UsuńFajna kolekcja :) ja jakoś mało przepadam za błyszczykami, mam może ze 4 :)
OdpowiedzUsuńja też nie lubię błyszczyków : p
Usuńojoooojjjj :) Ileż tego masz ;D cudownosci! Piekne kolory. Uwielbiam oglądać takie posty.
OdpowiedzUsuńTroszeczkę się nazbierało : p
Usuńspora kolekcja, mnie obecnie zostały 3 błyszczyki, a w czasach świetności miałam z 10 :)
OdpowiedzUsuńto już tez kolekcja po oddaniu mamie części : p
UsuńWow, wow, wow. Też kiedyś lubowałam sie w błyszczykach, jednak przy wietrze nie szło opanować włosów które lepiły sie do twarzy. Zdecydowanie wole pomadki :)
OdpowiedzUsuńteż nie lubię błyszczyków : p ale je lubię kupować!
UsuńPrzepiękna gromadkę uzbierałaś! Ja większą miłością darzę szminki :)
OdpowiedzUsuńja też, bo wbrew pozorom nie lubię błyszczyków : p
UsuńNie dobrze... Kilka kolorów wpadło mi w oko :P
OdpowiedzUsuńhahaha pochwal się które!
UsuńO matko ile Ty masz błyszczyków!!! Szok!! :D Ja to za błyszczykami nie przepadam, ale uwielbiam tusze do rzęs :)
OdpowiedzUsuńoh tusze to ja też uwielbiam <3 dlatego mam ich jakichś 20 xd
UsuńO jejku ile ich jest *.* Ja mam tylko moze z 5 blyszczykow, ale bardziej lubie szminki.
OdpowiedzUsuńja też bardziej lubię szminki : p
Usuńbłyszczykowe szaleństwo :)
OdpowiedzUsuńoj tam takie malusieńkie : p
UsuńPokaźny zbiór! Ja mam zdecydowanie więcej szminek, błyszczyków zaledwie 5 ;)
OdpowiedzUsuńja chyba szminek też mam więcej : p
UsuńPokażna kolekcja - jest w czym wbierać! Bardzo lubię błyszczyki z Essence <3
OdpowiedzUsuńza tą cenę są wspaniałe!
UsuńO jeju ile błyszczyków ;o
OdpowiedzUsuńŚwietne te czerwone i fuksja też ciekawa ;)
OOO znalazłam moją krew! To ulubione moje! <3
UsuńJak tego dużo! O.o Powiem tylko, że zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńczasem na prawdę jest czego : p
Usuńpodoba mi się ;))) już kilka wypatrzyłam do mojej kolekcji ;)))
OdpowiedzUsuńpolecam się na przyszłość: p
Usuńoch mój Boże! ile ty tego masz :D niezla kolekcja! ja osobiście wolę szminki, nie cierpię wręcz błyszczyków!
OdpowiedzUsuńja błyszczyków też nie lubię : p
Usuńsporo tego! ja mam moze ze dwa błyszczyki i to chyba jeszcze obydwa nude :p wole szminki :)
OdpowiedzUsuńja też wolę szminki : p
Usuń:O Szalona. Ja mam dwa :D
OdpowiedzUsuńmiędzy dwoma nie umiałabym wybrać : p
UsuńWow, ale kolekcja! Ja błyszczyków mam niewiele, ale jestem szminkową maniaczką:D
OdpowiedzUsuńja uwielbiam szminki <3 i mam ich chyba więcej niż błyszczyków : p
UsuńWole szminki, ale blyszczykow tez ostatnio mi sporo przybylo ;) W ogole nie wiedzialam, ze Colour Alike robi tez blyszczyki o_O
OdpowiedzUsuńrobili.. to jedne z najlepszych jakie miałam !! Też wolę błyszczyki xd
UsuńWow, ile tu tego:-) osobiście wolę pomadki ale ostatnio naszła mnie chęc na błyszczyk Rimmel'a Apocalipse:-) no jeszcze się w nią nie zaopatrzyłam:-)
OdpowiedzUsuńmanhattan to tańszy odpowiednik :) ja też wolę pomadki : )
Usuńsuper kolekcja :P myślałam, że ja mam dużo błyszczyków ale Ty masz zdecydowanie więcej :P szczerze mówiąc to Ci zazdroszczę bo kocham błyszczyki :D
OdpowiedzUsuńHhahahaa to juz nie masz wyrzutów sumienia? : p
Usuńwooow jaka kolekcja!!
OdpowiedzUsuńu mnie jest ich kilka i leżą i się kurzą...
u mnie też tak bywa, bo znacznie częściej szminkami się maluję : )
UsuńMasz ogromną kolekcję!:)
OdpowiedzUsuńOsobiście wolę pomadki gdyż od błyszczyka lepią mi się usta...może znasz jakiś który nie ma aż tak lepkiej konsystencji?
Zapraszam do siebie:)
Obserwujemy?
ja uwielbiam klejące się, bo są bardziej trwałe : p ale jak nie lubisz takiego efektu to tinty polecam : )
Usuńo mamo, chyba oszalałaś! :D
OdpowiedzUsuńno nie do końca : p to moje hobby więc dużo kupuję : p
Usuńjeeeeeeju, ile ty tego masz ;o
OdpowiedzUsuńkilka widzę swoich, ale jest ich nie więcej niż 4 ^^
http://madame-violet.blogspot.com/
troszkę się nazbierało : p
UsuńKiedyś też tak lubiłam błyszczyki, ale teraz zrobiłam się bardziej pomadkowa ;) Chociaż kto wie i może wszystko za jakiś czas sie zmieni.
OdpowiedzUsuńWspaniały wybór kolorystyczny, widzę wiele pasujących mi kolorów. Super zbiór :))
ja też wolę pomadki, ale błyszczyki zawsze się przydadzą : p
Usuńno to przyszalałaś ostro... Nie kupuj już więcej - no chyba że będzie to okazja życie ;P
OdpowiedzUsuńzawsze jest okazja życia : p
Usuńteż mam dużo produktów do ust i też mi mówią, że to szaleństwo ale jak to kiedyś powiedziała maxineczka "kosmetyki kolorowe są po to aby je używać nie zużywać" mamy się cieszyć na co dzień innym kolorem ot co :D Ja czasem po 3-4 pomadki w torebce mam na wypadek jak bym już humor na inny kolor miała:D
OdpowiedzUsuńdokładnie trzymam się tych samych słów! : )
UsuńA już myślałam, że tylko ja mam bzika. Jestem rozgrzeszona :D
OdpowiedzUsuńode mnie też otrzymujesz rozgrzeszenie : )
UsuńJa wolę szminki od błyszczyków i też sobie ich nie odmawiam :)
OdpowiedzUsuńspora kolekcja, na te tinty z maybelline musze się skusić :)
OdpowiedzUsuńwow,spora kolekcja:)
OdpowiedzUsuńjesteś szalona ;)
OdpowiedzUsuń