środa, 9 lipca 2014

Full mellow, Body Scrub i peeling do ust

 Pamiętacie moje zachwyty na temat masła do ciała od Full Mellow? To teraz kilka słów zachwytu o kolejnych kosmetykach, które skradły moje serce. Ciekawe ? To zapraszam dalej.

Na pierwszy rzut idzie peeling do ciała
 Opakowanie
To prostu słoiczek, z niebieskimi etykietami, na których nie ma zbędnych informacji tylko skład i sposób użycia. Słoiczek dobrze się otwiera i dla tego typu kosmetyku jest to najlepsze rozwiązanie, bo możemy zużyć produkt do końca.

Skład
Skład jest cudowny, naturalny i dla wszystkich zaskoczeniem będzie, że na pierwszym miejscu jest skórka z pomarańczy, a nie cukier!

Fine orange peel, Sunflower Oil, Avocado Oil, Jojoba Oil, Vitamine E, White Fine Canned Sugar
  Zapach
To zapach prawdziwej pomarańczy! Nie sztuczny! Idealne odzwierciedlenie soczystej pomarańczy. A co najlepsze - zapach zostaje na ciele!
Konsystencja, wydajność
Tutaj też mamy jak w przypadku masła - konsystencję piankową. W piance zatopione liczne kawałki skórki pomarańczy i cukru trzcinowego. W dodatku  nie trzeba go dużo, by wypeelingować całe ciało. Takie opakowanie starcza na 3 tygodnie użytkowania co dwa dni!
 Dostępność, cena
Produkt możemy kupić na stronie full-mellow o TUTAJ za 35 złotych, chociaż nie jestem pewna czy ten pomarańczowy odpowiada dokładnie temu - ale się dowiem! Wysyłka jest i do Polski i na terenie Wielkiej Brytanii.
Opinia, działanie
Ostatnimi czasy jestem zakochana we wszelkich peelingach jakie są, ale ten jest całkowicie inny!  Z racji swojego bogatego składu po jego użyciu nie potrzebne jest nam użycie jakiegokolwiek balsamu, czy też masła. Skóra dzięki niemu jest świetnie wypeelingowana (na wilgotną skórę, nałożony peeling według mnie jest mocnym peelingiem). W dodatku oprócz gładkiej skóry, zostaje nam nawilżająca powłoczka, która jest bardzo przyjemna i daje efekt jak po maśle z tej serii. Peeling ewidentnie należy do moich ulubieńców i będę do niego wracała! Ma ode mnie 5,5 punktu na 6 (szkoda, że ta cena taka wysoka, jednak wiem, że warto!)

A teraz czas na kolejny peeling, tym razem mój ulubieniec w dziedzinie pielęgnacjo ust.
 Peeling ten zamknięty jest w małym, szklanym słoiczku, w którym zamknięty jest różowy, słodki produkt.
 Jak widzicie skład jest cudownie naturalny, dzięki czemu możemy go zjeść! Tak dokładnie - możemy go zjeść bez podejrzeń, że zachorujemy!
 Peeling kupimy również na stronie full-mellow o TUTAJ za 25 złotych. Produkt możemy używać nawet całkiem długo, bo akurat ja mogę używać do września. Dlatego myślę, że to dobra opcja dla tych, którzy marzą o Lush'owym peelingu do ust,
 Peeling świetnie radzi sobie z suchymi skórkami na ustach, pozostawiając je gładkie i nawilżone. Zawsze myślałam, że takie produkty to pic na wodę i niepotrzebny gadżet, ale w momencie gdy powąchałam ten malinowy cukier zmieniłam zdanie! Nie równa się z tym robionym na bazie cukru i miodu. To znacznie lepiej pachnie! I już wiem, że gdy się skończy zamówię wersję o zapachu gumy balonowej! <3
 A wy czujecie się skuszone produktami? Ja jestem zakochana w Full-Mellow i wiem, że ten sklep będzie moim ulubionym sklepem w internecie! I wiem też, że czekają was kolejne recenzje, bo mój zamówiony box już u mnie <3

34 komentarze:

  1. ten do ust prezentuje się jak cukierek!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz, że też przepadłam w ich kosmetykach *-* a peeling do ust wlasnie balonowy zamawiam na pewno w nastepnymzamowieniu!

    OdpowiedzUsuń
  3. peeling do ust skradł moje serce <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda świetnie :) nigdy nie miałam peelingu do ust :) chyba będę musiała się w taki zaopatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zrobiłaś mi smaka na ten peeling pomarańczowy, musi cudownie pachnieć!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. zapraszam na rozdanie u mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. konsystencja peelingu do ciała bardzo zachęca a na lato ten zapach jest idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę mieć ten peeling!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten pierwszy wygląda niesamowicie! I ten zapach pomarańczy, wow! Ale cena + dostępność troszke mnie zniechęca ;<

    OdpowiedzUsuń
  10. Zarówno scrub do ciała jak i peeling do ust wyglądają bardzo zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Angle Skin to specjalna odmiana Orange Peel. Angele Skin pojawi się w sprzedaży już wkrótce.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak tylko zużyje moje zapasy to, po tak pochlebnych recenzjach, na pewno zamówię! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. O kurczę, ja jeszcze nie otwarłam masła, ani peelingu, ale widzę że naprawdę warto ich spróbować! Pomarańcza musi pachnieć niesamowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Peeling do Ciała to mój ulubieniec podobnie jak balsam do Ciała Full-Mellow <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie słyszałam o pilingu do ust, ale po twoim poście na pewno sobie go sprawię <3
    Właśnie dodałam mój pierwszy post na blogu. http://silkybomb.blogspot.com/
    Będę bardzo wdzięczna jeśli, zechciałabyś coś o nim napisać, ponieważ to ty natknęłaś mnie do tego

    OdpowiedzUsuń
  16. Chętnie wypróbowałabym ten peeling do ust, bo jeszcze takowego nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. pierwszy raz widzę te kosmetyki. peelingi do ust mnie nie porywają ;/

    OdpowiedzUsuń
  18. Ekstra składy :-). Chętnie bym przygarnęła te scruby pod swoje skrzydła B-).

    OdpowiedzUsuń
  19. Składy peelingów rewelacyjnie, kuszą bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie znałam tej firmy, a produkty chyba mają rewelacyjne. Na pewno się skuszę na ten peeling od ust.

    OdpowiedzUsuń
  21. Oba kosmetyki bardzo mi się podobają. Oba chciałabym mieć jednak peeling do ust wygrywa :D.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja mam koreański peeling do ust i działa, ale śmierdzi i smakuje tragicznie, mam ochotę na nowy :P

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten peeling do ciała chętnie bym przygarnęła :))

    OdpowiedzUsuń
  24. składy super :)
    peeling do ust bardzo mnie zaciekawił

    OdpowiedzUsuń
  25. ale cudeńka ;O <3 <3 chyba pobuszuję dzis po ich sklepie ;D

    OdpowiedzUsuń
  26. Scrub do ciała mnie kusi! Zapach, cudowny skład, a do tego apetyczny wygląd, no i najważniejsze- działanie :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Aż się nie umiem doczekać, aż go dostanę!

    OdpowiedzUsuń
  28. Aaaaale Ci zazdroszcze peelingu do ust!!!

    OdpowiedzUsuń
  29. Skusiłam się na ich sierpniowy Natural Beauty Box i z niecierpliwością czekam na paczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  30. cudnie wyglądają i pewnie pięknie pachną :)

    OdpowiedzUsuń