sobota, 5 lipca 2014

Ulubieńcy maja i czerwca - czyli sami najwspanialsi!

 Dzisiaj czas przedstawić wam moich ulubieńców maja i czerwca. Na pewno część z tych produktów będzie ulubieńcami roku. Ciekawe co zauroczyło mnie w ostatnim czasie, to zapraszam!

Zacznijmy od kolorówki
A teraz po kolei:

  Essie, Fiji - lakier, który ma szanse być zdenkowany! Totalnie ulubiony lakier, który spowodował pokochanie przeze mnie jasnych lakierów. TUTAJ zobaczycie jak u mnie wygląda

Celia, Matujący fluid korygujący - genialne krycie, idealny kolor i idealne wykończenie daje matowe, ale nie jest to płaski mat. Na pewno wam parę słów o nim napiszę i pokażę jak wygląda na twarzy. Na pewno do niego wrócę!

Rimmel, Stay Blushed  003 Peach Flush - prezent od mamy w 100% trafiony. Kocham go, mimo tego, że nie do końca umiem się jeszcze nim obsługiwać, ale daje naturalny efekt, zdrowego zarumienienia. Kolor to delikatna brzoskwinia.

 Eveline, Aqua Platinium nr 440 - ta seria według mnie jest niedoceniana. Świetne kolory, świetne satynowe wykończenie, nawilżenie ust, a na dodatek ten cudowny zapach. Kolor 440 to dla mnie idealny kolor nude w odcieniach brzoskwini. W planach mam wam pokazać wszystkie moje szminki z tej serii i pokazać jak pięknie prezentują się na ustach. Szminka kosztuje jakieś 7 złotych, a myślę, że jej jakość jest porównywalna do droższych marek.

Revlon, Colorbust Lipgloss 060 - najcudowniejszy błyszczyk jaki wpadł w moje ręce! Kupiłam go na tej promocji w rossmanie -49%. Chodziłam za nim od zimy i w końcu uznałam, że musi być mój. Błyszczyk, który na ustach jest 4 godziny, a gdy przestaje błyszczeć to barwi usta i cały dzień cieszymy się kolorem. Na pewno wam muszę go z bliska pokazać, bo kolor jest mega oryginalny!
Parachute, olej kokosowy - to, że kocham olej kokosowy to wiecie, dlatego nie mogłam ominąć go w moich ulubieńcach. Pielęgnacja włosów dzięki niemu jest banalnie prosta, a włosy są zawsze piękne. Więcej o nim będzie jak będę miała w domu dostęp do internetu.

Full mellow, masło do ciała - pisałam o nim TUTAJ, to moje odkrycie roku i życia. Nie szukam już innego.

Full mellow, peeling do ust - o nim napiszę już nie długo. Nie wyobrażam sobie już pielęgnacji ust bez niego. To odpowiednik słynnego Lushowego peelingu, jednak dostępny dla mnie.

The secret soap store, krem do stóp Shea Line - to jedyny krem, który radzi sobie z moimi stopami po zimie. Na pewno wam napiszę o nim wkrótce. Nie ma lepszego i na pewno będę do niego wracała!

A wy znacie coś z moich ulubieńców? A może coś was interesuje i chcecie jak najszybciej o tym przeczytać?

67 komentarzy:

  1. właśnie miałam ochotę na ten róż z rimmela, ale zawiodłam się na kremie bb i nie wiedziałam czy warto..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. według mnie warto jeśli lubisz naturalny, zdrowy efekt : )

      Usuń
  2. mam ten podkład z celii i bardzo i mi się podoba! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czyli nie jestem sama : )

      Usuń
    2. ja również uwielbiam! dla mnie lepszy niż colorstay ;))

      Usuń
    3. ja z colorstayem do końca się nie polubiłam, więc potwierdzam !

      Usuń
  3. "Nie szukam innego", a przyjdzie szał na zakupy i co? :D :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie, nie, nie masła do ciała już innego nie szukam! : p

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. tylko i wyłącznie! nie może być inaczej w końcu to ulubieńcy!

      Usuń
  5. Fajne produkty,zaciekawił mnie ten podkład z Celii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam, bo u mnie świetnie się sprawdza! i aż żałuję, że się kończy...

      Usuń
  6. Zastanawiam się poważnie nad tym peelingiem. Słyszałam o nim same dobre rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nad tym do ust? Polecam! i nawet jest kilka wersji zapachowych <3

      Usuń
  7. kolor błyszczyka z revlona baaardzo mi się podoba. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie mogłam przestać o nim myśleć i w końcu musiał być mój. zobaczysz, że z Tobą będzie tak samo!

      Usuń
  8. zdenkowac lakier? SZACUN :D u mnie żaden nie osiąga zużycia do połowy a co dopiero szansa na zdenkowanie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To się zdziwisz! bo w najbliższym czasie pokażę pierwszy zdenkowany lakier na blogu ^^ i to nie będzie fiji!

      Usuń
  9. Powiem szczerze, że to bardzo ciekawe zestawienie, wiele kosmetyków mnie zainteresowało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam z czystym sercem każdy z produktów!

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. też je ubóstwiam, bo trzymają się moich pazurów jak żadne inne!

      Usuń
  11. Ten lakier Essie jest piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Odpowiedzi
    1. koniecznie! Bo nie ma chyba bardziej idealnego koloru!

      Usuń
  13. Piękny ten kolorek od Essie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Lakier Essie ma cudowny odcień, a zaciekawił mnie jeszcze róż Rimmela, bo sama nad nim myślałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powiem Ci, że z tym różem trzeba się polubić i znaleźć tą odpowiednią ilość i wtedy jest idealny!

      Usuń
  15. Essie śliczny i ta pomadka też ma super kolorek :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja też polubiłam te serię pomadek Eveline ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uważam, że są za mało pokazywane, bo naprawdę są świetne : )

      Usuń
  17. Uwielbiam te pomadki :) A fluidem z Celi bardzo mnie zaciekawiłaś, muszę się za nim porozglądać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podkład polecam, bo dawno nie miałam tak fajnego : )

      Usuń
  18. Nie znam żadnego z nich, ale zainteresował mnie krem do stóp :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak się zmagasz z problematycznymi stopami to jest on dla ciebie : )

      Usuń
  19. Mój kochany fiji, u mnie też ma szanse na zdenkowanie! Ale co najgorsze jestem w połowie i zaczął coś gęstnieć ;< A szminka wygląda cudnie, czekam na tą obszerniejszą recenzję!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gęstnieje?! O NIEEE! nie może! to kupię seche restore i mi nie zgęstnieje nigdy!

      Usuń
  20. Odpowiedzi
    1. jeszcze nie kupiłaś?! : ) do jutra jest promocja 1+1 w super pharmie ^^

      Usuń
  21. Sporo tych ulubieńców! :)
    Zastanawiałam się nad tym różem z Rimmel ale w końcu nie kupiłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja go polecam, bo daje efekt takiej zdrowej buzi : ) tylko trzeba go rozpracować indywidualnie : )

      Usuń
  22. Widzę, że lubimy podobne kolory ;D

    OdpowiedzUsuń
  23. Z chęcią wypróbuje róż rimmel

    OdpowiedzUsuń
  24. niestety nie mam żadnego z tych kosmetyków :9ale ten róż od rimmela bardzo mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wspaniały post, jak i zarówno produkty przez Ciebie przedstawione. Widzę, że duże zainteresowanie wśród
    komentatorów wzbudził róż rimmel :) Ja osobiście go nie zdołam wypróbować, gdyż się nie maluję, zaś zainteresował mnie błyszczyk oraz pastelowy, różowy, jasny lakier. :) Przy okazji:) :
    http://pastelowe-niebox.blogspot.com/2014-07/new-clothes-and-accessories-for-my-room.html

    OdpowiedzUsuń
  26. Fiji, faktycznie piękny, jednak ja znalazałam jego tańszy zamiennik. Golden Rose Rich Color nr 52 i jestem bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Fajne produkty :)
    Uwielbiam lakiery z Essie :)
    Chyba tez sie skusze na ten roz z Rimmela
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  28. Zainteresowałaś mnie podkładem (dopiero zaczynam przygodę z podkładami, wiec mam sporo do nadrobienia ;)) i szminką Eveline (a mam tyyyyle szminek :o)

    OdpowiedzUsuń
  29. Essie Fiji jest obłędny!!! Długo się nad tym lakierem zastanawiałam, mając przed oczyma wizję smug i trupich łap a tu taki szok! Eveline pomadkę miałam, fakt - super nawilża ale mnie cholernie przeszkadzał jej zapach :(

    OdpowiedzUsuń
  30. Podkładem z Celii mnie zainteresowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ohh ten essie<3 podklad z celii te mam i rowniez jestem z niego zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Fiji jest piękny, u mnie też ma szansę na bycie zdenkowanym :-)

    OdpowiedzUsuń
  33. jestem bardzo ciekawa tego różu w kremie z Rimmela! w jakiej cenie można go dostać?

    OdpowiedzUsuń
  34. nigdy nie udało mi się zdenkować lakieru do paznokci, szacun :)) Róż Rimmela to również mój ulubieniec :)

    OdpowiedzUsuń
  35. chce róż w płynie!!!!

    OdpowiedzUsuń
  36. Chętnie bym przetestowała ten róż od Rimmela :)

    OdpowiedzUsuń
  37. nie wiedziałam, że podkład z Celii będzie dobry ;D

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja bym chciała tej fluid z Celi:)

    OdpowiedzUsuń
  39. celia nude to mój ulubieniec od zimy ;D

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja muszę w końcu zainwestować w tego Essiaka, bo lubię takie delikatne kolory na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Bardzo fajni ulubieńcy :)

    OdpowiedzUsuń
  42. O widzisz, myślałam ze ta Celia może być niefajna, zobaczę jak się u mnie sprawdzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Essie Fiji to zdecydowanie jeden z moich ulubionych lakierów <3

    OdpowiedzUsuń