Dzisiaj przychodzę do was z drugą częścią edycji limitowanej Yankee Candle. Dzisiaj poznacie dwa ostatnie zapachy z najnowszej kolekcji Winter Wonderland, która niestety nie jest dostępna w Polsce, ale książki z samplerami pojawiają się na Allegro. Dwa kolejne zapachy to niestety wycofane dwa zapachami wycofanej kolekcji My Favourite Thing, która aktualnie jak pojawia się na Allegro to osiąga bardzo wysokie ceny. Ale może ktoś się tak zakocha, że nie będzie miał żadnych oporów przed kupnem. Kto ciekawy to zapraszam!
BUILD A SNOWMAN
Gdy zobaczyłam tą kolekcję wiedziałam, że to będzie zapach topowy, jednak gdy dostałam samplery w przesyłce bardzo mnie rozczarował. A po zapaleniu znów miłość i chciałabym świecę. To zapach, gdzie znajdziemy zrównoważoną ilość mięty i wanilii. To jest idealna świeca jeśli ktoś lubi delikatne orzeźwienie, ale też słodkie otulenie. Zapach jest dość intensywny i długo utrzymuje się w powietrzu. Jest to kandydat dla mnie na świecę. Jeśli wiecie jak pachnie Jack Frost i North Pole to jest to zapach pośredni pomiędzy nimi : )
SLEIGH BELLS RING
Słyszałam dużo opinii, że zapach mdły i nijaki. Byłam sceptycznie do niego nastawiona i wiecie co? ZAKOCHAŁAM SIĘ! Tu nie ma innej opcji jak miłość. To zapach najprawdziwszej konfitury różanej. Zapach słodki, ale zarazem nie przytłaczający. Mocno różany jednak po zapaleniu w oddali wychodzi delikatna mieszanka igliwia. Mnie powalił z nóg! Jeszcze ta intensywność zapachu! Śnię o świecy dniami i nocami i mam nadzieje, że uda mi się ją kupić. Ten zapach w sumie mogłabym zaliczyć jako top3 tej kolekcji. To coś co trzeba spróbować!
CREAM COLORED PONIES
Zapewne się domyślacie, że zapach ten był przeze mnie mocno poszukiwany. Bo jak tu naczelny kucyk miałby nie mieć zapachu kucyków? W końcu dorwałam i żałuję. A dlaczego? Bo to idealny zapach dla mnie! Waniliowo-śmietankowy budyń z dodatkiem masła. To zapach słodki, ale nie męczy mnie. Takie maślane ciasteczka z kremem budyniowym! O to właśnie idealne połączenie! Dużo osób mówi, że zapach podobny do christmas cookies, albo do buttercream, ale jak dla mnie to raczej ich połączenie, plus coś. Zapach słodki i dla niektórych może być za bardzo intensywny. Świeca musi być moja i to bez dwóch zdań!
WHISKERS ON KITTENS
Jestem fanką kotów to wiecie, dlatego to zrozumiałe, że musiałam spróbować zapachu z takim słodziakiem jak ten. Spodziewałam się zapachu, który mnie nie zauroczy, ale wiecie co? To kolejny zapach, który uwielbiam. Jednak wiem, że muszę najprawdopodobniej żyć bez niego. Zapach ten jest dość perfumowany, zapach wanilii oraz piżma dość mocno wyczuwalny, przełamany jak dla mnie zapachem konfitury różanej. Wiadomo, że co nos to opinia, ale ja tam różę czuję! Dlatego też postanowiłam pobawić się w małego alchemika i stworzyć taki zapach z zapachów, które są lepiej dostępne i udało się całkiem podobny zapach stworzyć! Sleigh Bells Ring + Vanilla Satin i zapach wychodzi prawie identyczny!! Zapach jest intensywny, ale zostaje w tle.
Dajcie znać, czy kogoś dzisiaj skusiłam zapachami, albo czy może miałyście z nimi do czynienia. Pamiętajcie, że ja używam samplerów jak wosków : ) uciekam i do następnej notki!
Pamiętajcie, że zostały ostatnie dni rozdania!
Zaciekawił mnie build a snowman, mięta z wanilią to coś w sam raz dla mnie <3
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi o MFT ;(. A było już tak fajnie ;((
OdpowiedzUsuńTen ostatni wydaje się fajny!
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam oczywiscie Soft Blanket :)
Ojej jakie unikaty! :) Zazdroszczę! :D
OdpowiedzUsuńNigdy ich jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńNie miałam ale bardzo mnie intrygują :)
OdpowiedzUsuńo nie.... kotowy wosk? serio? :p chętnie bym wypróbowała :p
OdpowiedzUsuńŻadnego z nich nie znam...to znaczy te 2 pierwsze wąchałam na sucho, ale się zmieszały z innymi samplerami, więc ciężko było ocenić, który jest który :D
OdpowiedzUsuńKotów zazdraszczam! Sama bym chciała je poznać :D
fajne!
OdpowiedzUsuńkusisz ... :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ani jednego. Chociaż skusiłabym się na Cream Colored Ponies. :)
OdpowiedzUsuńPowiało zimą i świętami a tu wiosna idzie :P
OdpowiedzUsuńWszystkie brzmią ciekawie :)
OdpowiedzUsuńKucyki bym polubiła :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam koty, miałam samplery z My Favorite Things 2 i większość zapachów przypadła mi do gustu. Sleight Bells Ring brzmi trochę podobnie do Christmas Eve, próbowałaś?
OdpowiedzUsuńNie paliłam nigdy samplerów. Boję się ze zapach nie będzie tak wyczuwalny jak z tart.
OdpowiedzUsuńno musze kiedys w koncu zakupic :)
OdpowiedzUsuńMam ochotę na świecę z kotkiem :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych zapachów, wydają się intrygujące:)
OdpowiedzUsuńTen pierwszy zapach mnie zaciekawił no i ten z kotkiem, bo też jestem fanką kotów :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te zapachy :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
Wszystkie zapachy wydają się ciekawe :)
OdpowiedzUsuńhttp://szafazapachow.blogspot.com/
Jej masz same unikaty, chcę takie same ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tych zapachów :(
OdpowiedzUsuńja również zakochałam się w marmoladce :D odpaliłam w tłusty czwartek jak zajadałam się pączkami :D
OdpowiedzUsuńpopatrzyłam na nazwy wosków i aż zimno mi się zrobiło na myśl o świetach BN :D chce wiosnę! (ciepłą)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z nich, ale zaciekawił mnie ten ostatni :)
OdpowiedzUsuńTen ostatni mnie zaciekawił, mógłby mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńSleigh bells ring mnie najbardziej zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńszkoda że nie dostępne u nas...
OdpowiedzUsuńKucyki muszą być piękne! :)
OdpowiedzUsuńMuszę kupić w końcu swój pierwszy Yankee Candle.
OdpowiedzUsuńNie miałam ich, ale ostatni bym przygarnęła :) Słodki kotek :P
OdpowiedzUsuń