niedziela, 27 kwietnia 2014

Sleek, Heartbreaker - czyli szminka, która wcale mi serca nie złamała, tylko mnie rozkochała !

Uff uda się! I dzisiaj pojawi się notka! Pamiętacie moich ulubieńców marca? Wtedy pokazałam wam swoją ukochaną pomadkę. Część z was napisała ochy i achy na jej temat, dlatego dzisiaj chcę wam ją pokazać. Szminka jest najcudowniejszym neonem na ustach jaki widziałam. Ale po to wszystko zapraszam dalej : )


Opakowanie
Małe i niepozorne. Wykonane z czarnego, matowego plastiku. Nie zamyka się na klik, ale w torebce się nie otwiera. Wydaje się, że w swoim malutkim opakowaniu nie ma dużo kosmetyku, jednak jest to standardowa pojemność.Wygląda bardzo elegancko i gustownie w swojej całej prostocie.

 Konsystencja
Szminka jest matowa, dlatego nie ma takiego poślizgu jak większość szminek. Jednak mimo wszystko naprawdę prosto się ją nakłada. Ma świetną pigmentację i rozprowadza kolor równomiernie na ustach.  Schodzi również równomiernie, nie zostawiając nieestetycznej obwódki. Jej dużym plusem jest fakt, że delikatnie barwi usta, dlatego gdy zejdzie, to kolor dalej mamy tylko, że delikatniejszy. Lekko podkreśla suche skórki, dlatego lepiej mieć w miarę wyglądające usta

 Trwałość
Z ręką na sercu szminka wytrzymuje 5 godzin na ustach. Gdzie naprawdę sporo piję i się oblizuje. Wiadomo, że pod koniec już nie jest tak intensywna, ale dzięki barwieniu ust, dalej mamy ładny kolor na ustach. Jednak wysusza trochę, więc warto mieć przy sobie balsam do ust.
Kolor, zapach
Zapach jest taki typowo szminkowy, jednak nie czuć go po nałożeniu, jedynie gdy wwąchamy się w opakowanie. Kolor to idealny neonowy chłodny róż. Dla większości jest to ideał na lato, dla mnie to ideał na każdą porę roku. Naprawdę nie widziałam drugiej takiej szminki w takim kolorze. Nie dziwię się, że nazywa się Heartbreaker, bo kto ją zobaczy to się zakocha w niej, bo jak widzicie naprawdę jest w czym!
Cena, dostępność
W Krakowie najprawdopodobniej dorwiecie ją na Długiej, jednak, gdy nie jesteście szczęśliwymi mieszkańcami Krakowa można ją znaleźć za ok 24 złote w sklepach internetowych.

Opinia
Ta szminka owładnęła moje serce, kocham ją za wszystko - za trwałość, kolor i wykończenie matowe. Wierzcie mi, że naprawdę zwraca uwagę przechodniów. Obiecuje sobie, że jak tylko zmniejszę swój arsenał szminkowy to kupuję inne kolory. Myślę, że ten kolor będzie pasował do każdego, kto jest odważny.

A jak wam podoba się ten naustny neonek? Może macie go w swoich zbiorach? Albo podobny kolor?

PS. ostatnio mam tyle pomysłów na notki, ale niestety praca licencjacka, uczelnia, egzamin licencjacki i kosmetyka w weekendy i praca -  zabierają mi tyle czasu, że czasem zastanawiam się czy w ogóle coś się pojawi : ) Więc do lipca trzymajcie kciuki za mnie każdego dnia bym dała radę, bo naprawdę ciężko jest pogodzić to wszystko włącznie z blogiem.

42 komentarze:

  1. Pierwsze słyszę o tej pomadce ale .. jestem absolutnie nią zauroczona ! Świetny kolor ! ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. piękna jest może kiedyś się skuszę:D

    OdpowiedzUsuń
  3. ejjjj... ale Ty masz sexy ustka :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Na żywo jeszcze lepiej, bo niestety mój toster zjada kolor : c

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. A w rzeczywistości jest jeszcze bardziej neonowa, najprawdopodbniej mnie w niej zobaczysz xd

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Jest dokładnie taki jak lakiery neonowe n paznokcie : p

      Usuń
  7. To prawda - jest śliczna - na ustach wygląda czarująco :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super kolor. Jak dla mnie pod każdym względem zapowiada się na ideał. Tylko najpierw muszę pozbyć się swoich szminkowych zapasów, których mam od groma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wlasnie tez tak mam i nowych nie kupuje, ale przygotuj sie na kusznie z mojej strony! ^^

      Usuń
  9. No ja tez ostatnio mam mega duzo pomyslow i jak chce je spisac to brakuje mi weny... A magisterka wciąż NIE pisze się sama :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja nie mam czasu ich spisywać. Mam pomysły na całe serie wpisów, a czasu jak na lekarstwo. Kurcze skubane te prace bo moj licencjat zrobił bunt i nie chce sie napisać hehehe

      Usuń
  10. Piękna, nie dziwię się, że podbiła Twe serce :P Ja ostatnio zainwestowałam w ich paletkę 4 pomadek i niebawem zacznę testowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszczę ! Ja juz wiem ze będę miała tylko ich szminki kiedyś !

      Usuń
  11. Uwielbiam takie kolory! Fantastyczny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez <3 mocne i wyraziste kolory to jest to co kucyki uwielbiają!

      Usuń
  12. moja siostra sobie ją zakupiła, ja niestety koszmarnie wyglądam w takich kolorach nad czym niesamowicie ubolewam;(

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo lubię matowe szminki - ta się prezentuje świetnie, lubię paletki sleeka, szminek jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Kolor jest niesamowity! Piękny i wyjątkowy, jeszcze takiego nie spotkałam :)

    OdpowiedzUsuń