We Włoskiej edycji PinkJoy'a przyszedł do mnie pewien gagatek - czyli różano-miętowy żel pod prysznic. Używam go odkąd go dostałam, więc czas napisać o nim co nie co. Jednak nie skradł mojego serca, jeśli jesteście ciekawe co ten tajemniczy żel ma w sobie to dziś się dowiecie!
Opakowanie
To tubka z miękkiego plastiku. Czasem produkt wyleci nam sam przez otwór. Jednak to naprawdę nie zdarza się często. Produkt będzie łatwo wykorzystać do końca i to nawet bez zbędnego rozcinania. Na plus jest bardzo ładna szata graficzna
Skład
Hmm no cóż całkiem dobry, nie posiada SLS ani SLES. Jednak wszystko co by mnie interesowało jest za zapachem...
Od producenta
"Żel doskonale oczyszcza i jednocześnie nawilża skórę. Daję uczucie orzeźwienia. Przy regularnym stosowaniu skóra staje się miękka, ujędrniona i wygładzona."
Zapach
Zawiodłam się! Niestety jako jedyna chyba nie wyczuwam tu zapachy mięty i róży. Za to wydaję mi się, że mam do czynienia z płynem do wc. Ale czytałam, że dziewczynom zapach się podoba. Mi w ogóle nie przypadł do gustu. Gdyby był tam zapach mięty to wielbiłabym!
Konsystencja, wydajność
Żel jest bezbarwny, dosyć leisty, jednak nie ma to wpływu na wydajność, która jest zaskakująco dobra! Bo zazwyczaj po połowie miesiąca nie mam ponad połowy żelu, a tu proszę - żelu jest 2/3.
Dostępność, cena
Żel pochodził z włoskiego pudełka PinkJoy, ale będzie na dniach dostępny w sklepie na ich stronie. Cena we Włoszech tego żelu to 5,50Euro, czyli ok. 23 złotych
Działanie, opinia
Trzeba przyznać, że żel nie wysusza skóry i jej nie podrażnia, dzięki czemu nie miałam potrzeby balsamowania się, ponieważ skóra aż tak bardzo nie cierpiała. Jednak nie liczyłam na to, że nawilży on skórę, czy też ujędrni. To tylko żel pod prysznic...Który powinien ładnie oczyszczać ciało i faktycznie to robił. Naprawdę czuć, że się jest czystym. Zapach zostaje na skórze przez pół godziny co jestem w stanie wytrzymać, chociaż dla mnie to nie jest energetyzujący zapach. Komu bym go poleciła? Na pewno osobom, które unikają silnych detergentów. Produktowi daję 4 punkty na 6. Nie podrażnił, nie uczulił, dobrze mył. Odejmuję za ten zapach - jak dla mnie okropny! Oraz minusik za cenę, która jest wysoka.
Dziewczyny, które zamówiły to pudełko - używałyście już, jak wam się zapach podoba?
A dziewczyny, które go nie miały, skusiłybyście się?
A mnie tam pasuje i dla mnie pachnie bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńChociaż co może robić żel pod prysznic więcej poza myciem?
właśnie nie wiem jak miałby ujędrnić moją skórę : p
UsuńMnie też zapach na pewno nie przypadłby do gustu, a poza tym cena, więc jestem na nie :)
OdpowiedzUsuńZapach jest specyficzny i nie ma śni róży ani mety - przynajmniej dla mnie : (
UsuńJa go mam z pudełeczka Pink Joy, ale jeszcze nie używałam. Ciekawe, czy mi będzie ten zapach odpowiadał ;)
OdpowiedzUsuńJa tez. Z pinkjoya. Wyprobuj i daj znać jak zapach : )
UsuńZapach podobny do płynu do wc... O Matko... to ja podziękuję ;)
OdpowiedzUsuńJa mam serio takie skojarzenie. Chociaż dziewczynom sie podoba...
UsuńSzkoda, ze nie pachnial jak trzeba...
OdpowiedzUsuńPachnie tak dziwnie...No nie spodziewałabys sie ze tak pachnie róża z miętą.
UsuńRaczej bym się na niego nie skusiła, zapach do mnie nie przemawia ;)
OdpowiedzUsuńZapach nie jest super to fakt xd chociaż wiesz nigdy nie wiadomo czy tobie by nie przypadł do gustu, bo dziewczyny są zadowolone : )
Usuńoj :/ myślałam, że będzie piękny zapach różano-miętowy a tutaj lipa :/ nie, nie skusiłabym się :)
OdpowiedzUsuńJa mam inne wyobrażenie zapachu różano-mietowego niż ten : c
UsuńZapach rzeczywiście musiał być intensywny, skoro Parfum tak wysoko w składzie... Jak inne dziewczyny, miałam nadzieję na piękny zapach, a tu płyn do wc. Nie brzmi zachęcająco mimo braku przesuszania i tym podobnych. :(
OdpowiedzUsuńTylko wiesz ten zapach mi sie z tym kojarzy, a dziewczyny wyczuwaja tam róże i mięte - ja tego nie czuje : (
UsuńRaczej się nie zdecyduję na niego :)
OdpowiedzUsuńSzału nie ma a cena nie zachęca : p
UsuńNie znam ani tej firmy,ani jej kosmetyków.
OdpowiedzUsuńW Polsce ich nie spotkałam jeszcze to moze dlatego : )
Usuńpizza najlepsza w moim mieście. jeśli zapach jest tragiczny u mnie ten żel by nie przeszedł, często kosmetyki biorę na węch. a i staję się stałym czytelnikiem
OdpowiedzUsuńTo przyjeżdżam na pizze! Ja zele wlasnie kupuje dla zapachu, a ten to nie jest miły dla mnie : (
UsuńZa sam zapach bym go nie chciała. Kto wymyślił takie połączenie.
OdpowiedzUsuńmi by ono pasowało, gdyby tak pachniało : p
UsuńHah pamiętam jak mi wcześniej napisałaś o tym wc i pomyślałam wtedy że rzeczywiście z tą widzą nagle wyczuwam tu coś podobnego. Ale potem mi przeszło i jednak myślę o tym żelu jak o zapachu róży z miętą. Mi się podoba, ale nie jest też nie wiadomo jak ach i och. Dla mnie po prostu fajny, ogólnie spoko żel, choć według mnie za drogi :)
OdpowiedzUsuńza drogi to fakt. Ja nie potrafię przestać o nim inaczej myśleć niż HARPIC!
UsuńNo wiesz inaczej brzmi 5,5 euro dla kogoś kto w nich zarabia.... a inaczej 23 złote dla kogoś kto zarabia w złotówkach.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
wiadomo, że tak. Oni zarabiają 1200 euro, my 1200 PLN : c
UsuńNo to szkoda... Bo po takim napisie na opakowaniu brak intensywnego, oczekiwanego zapachu to dość przykra niespodzianka. Zwłaszcza, że - tak jak ja - uwielbia się różany zapach... Chyba od razu by mnie do siebie zniechęcił. Nie przepadam za kosmetykami, które nie czarują zapachem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
właśnie mnie zapach może zachęcić jak i zniechęcić do kosmetyku, no róży to tu nie znajdziesz : c
UsuńDla mojego TŻ połowa wosków YC pachnie jak płyny do WC :D A co do tego żelu, no cóż, każdy ma inny gust zapachowy, ciekawa jestem co ja bym w nim wyczuła :D
OdpowiedzUsuńa to mój YC uwielbia! i każdy komentuje isam wybiera, które chce : p jak chcesz to jadąc do domu mogę Ci go podwieźć : p
UsuńNie skusiła bym się na zakup go, w ogóle nie lubię kupować czegoś co jest w obcej walucie;p
OdpowiedzUsuńAle będzie dostępny w pln : p
Usuńmimo wszystko chciałabym sama ocenić zapach
OdpowiedzUsuńwiadomo, że zapach to sprawa indywidualna : )
Usuńnie znam produktu
OdpowiedzUsuńjakby nie ten zapach to mogłabym z czystym sercem powiedzieć, że spróbuj, ale niestety za ten zapach nie mogę : c
Usuń