Jak w pierwszym poście napisałam studiuję biochemię.
I wiele rzeczy dowiaduję się na zajęciach, które były dla mnie szokiem,
a jednak są prawdą. Postanowiłam się więc z takimi nowinkami podzielić.
Idzie lato, zapewne część z was unika opalania, ale np pije codziennie sok z marchewki,
czy też zażywa tabletki z beta karotenem.
Ale czy wiecie co to może spowodować?
W naszych czasach zwiększa się liczba zachorowań na bielactwo nabyte.
Nieprzyjemna choroba, na odmianę bielactwa, tylko że wrodzonego cierpiał np. Michael Jackson.
Ale czym jest spowodowany ten wzrost zachorowań?
Już przechodzę do problemu.
Lubimy jeść wszystko co ładnie wygląda.
Zwracamy uwagę na to, by wszystko było naturalne
takim sposobem producenci żywności musieli znaleźć sposób na piękne pomarańczowe rzeczy
takim sposobem zaczęli farbować naturalnym beta karotenem między innymi: jajka, słodycze, ciastka, napoje
Dlatego teraz spożywamy O WIELE ZA DUŻO beta karotenu niż kiedyś.
Kolor naszej skórze nadaje melanina, produkowana przez komórki nazywane melanocytami.
Gdy w naszym organizmie jest za dużo beta karotenu melanocyty zaczynają "leniuchować" i się chowają.
To powoduje wystąpienie u człowieka białych plam - czyli bielactwo.
W ten sposób musicie się zastanowić i przeliczyć ile tak naprawdę spożywacie tego beta karotenu na codzień.
Ja odkąd o tym wiem zabroniłam siostrom jeść dodatkowych tabletek z beta karotenem, żeby mi nie załapały takich plam:
Szokujące?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz