Dzisiaj treepsy na małe pocieszenie poprawiła mi pare rzeczy na blogu :) Mam nadzieje, że podobają wam się nowe kucysie! <3 Ale żeby nie smętolić dalej to pokażę wam takiego pewnego pana, który zwie się płynem micelarnym. Towarzyszy mi już od pewnego czasu, dlatego myślę, że to najwyższy czas,
Okrągła buteleczka z dość twardego plastiku. Na pierwszy rzut oka nie widzimy zużycia, ale pod światło widzimy, więc nie jest źle : ) Produkt wylewa się nam z zamykanego dzióbka-klika, ale pierwsze użycia mogą obfitować w wylewaniu produktu, jednak gdy dojdziemy do wprawy będzie dobrze. Przy zamykaniu klika produkt często bąbelkuje i zostaje na zewnątrz.
Od producenta
Skład
Najkrótszy nie jest i ma propylene Glycol, który przeczytałam dzisiaj może zapychać cerę.
Dla mnie to bardzo ładny zapach kwiatów, specjalnie wczoraj wąchałam stokrotki by sobie przypomnieć jak pachną i zdecydowanie mogę powiedzieć, że pachnie jaśminowo-stokrotkowo. Zapach jest dość intensywny, jednak nie powoduje u mnie z tego tytułu żadnych podrażnień.
Konsystencja, wydajność
Nie będę tu odkrywcza. Płyn ma po prostu zwykłą najzwyklejszą konsystencję standardowych płynów. Delikatnie może się pienić (jeśli za dużo go wlejemy na wacik). Ja używam produktu z miesiąc, a zużycie jest minimalne. Dlatego myślę, że będzie mi wieczorami towarzyszył przez długi czas
Dostępność, cena
Produkt jest łatwo dostępny. Znajdziemy go w większości drogerii za ok. 18 złotych.
Płyn nie podrażnił mnie, nie uczulił. W dodatku świetnie oczyszcza twarz z wszelkich kosmetyków! Tusze, eyelinery, cienie, podkłady no wszystko! I nie muszę trzeć oczu. A co do oczu. Ja mam bardzo wrażliwe oczy i szczypią mnie w kontakcie prawie ze wszystkim, ale uwaga nie po nim! Na początku, gdy wylewałam za dużo produktu to pienił się na twarzy, jednak uregulowałam ilość i jest już dobrze. Nie spowodował pogorszenia stanu mojej cery. Zostawia taką lepką skórę, jednak ja i tak oczyszczam twarz na koniec żelem lub mydłem aleppo. Mimo, że skład nie jest świetny i w pełni doskonały to i tak jestem z niego zadowolona i myślę, że kiedyś znów do niego wrócę. Jeśli hity kosmetyczne takie jak garnier i loreal się u mnie nie sprawdzą. Daję mu 5 punktów na 6.
A wy go znacie? Jakie macie odczucia?
Skład mnie trochę odpycha ;) Raczej się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńale dobrze działa ! : )
Usuńmam bardzo podobne odczucia do Twoich...
OdpowiedzUsuńczyli, że spoko : )
UsuńNie znam tego produktu, ale swoim składem bardzo mnie zaciekawił, może wypróbuje, kiedy znudzi mi się Micel z Be Beauty ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńczasem dla odmiany coś innego trzeba kupić : )
Usuńmiałam z tej serii mgiełkę, ale dałam na rozdanie:D
OdpowiedzUsuńgłupiaś! trzeba było brać i próbować : )
UsuńJa w ogóle jestem laikiem w temacie płynów micelarnych, bo niedawno dopiero kupiłam swój pierwszy i nie mam jeszcze wyrobionego zdania.
OdpowiedzUsuńpłyny micelarne to naprawdę fajna sprawa. mam nadzieje, że się przekonasz : )
Usuńwlasnie planuje zakup pierwszego mincela i nie wiem czy właśnie na Tołpę się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńto polecam ten : ) najprawdopodbniej (bo wiadomo, że każdy jest inny spodoba Ci się : ))
UsuńNie miałam. Bardzo chciałabym coś z Tołpy w końcu przetestować. Może niekoniecznie płyn micelarny.
OdpowiedzUsuńja od mamy kiedyś jakieś kosmetyki z tołpy chyba podrkadałam, teraz pierwszy raz sama na swoim żel pod prysznic, który był fajny ale tyłka nie urywał. I ten micelek, który naprawdę mi się spodobał!
UsuńJa bardzo lubię Tołpę i rzadko mnie zawodzi :) Miałam od nich micel, ale z tej takiej szarej serii i był w miarę ok, choć ostatnio bardzo przepadam za tym nowym różowym Garnierem i chyba nic innego mi do szczęścia nie potrzeba :) A kucysie urocze :D
OdpowiedzUsuńja właśnie garniera chce kupić! i wiem, że jak skończę ten i następny micel to go kupię by wypróbować : )
Usuńu mnie świetnie się sprawdza, zmywa wszystko :)
OdpowiedzUsuńto tak jak u mnie!
UsuńNa pewno go wypróbuję, może uda mu się przebić mój ulubiony Lirene :)
OdpowiedzUsuńwypróbuj! myslę ze będzie lepszy : )
UsuńMam jeden micel z tołpy i w sumie dobrze się nam żyje razem ;)
OdpowiedzUsuńtołpa nie jest zła w większości wypadków : )
UsuńPo kremie Tołpy jestem pozytywnie nastawiona do ich produktów, więc chętnie bym wypróbowała :) Mimo dłuższego składu.
OdpowiedzUsuńostatnimi czasyfajne składy mnie często zawodzą, a te o średnim zachwycają xd
Usuńbardzo mi się podobają te produkty Tołpy z serii botanicznej, może gdy mój micel się skończy wypróbuję również ten;)
OdpowiedzUsuńpróbuj, próbuj, może akurat? : )
UsuńMnie kuszą płyny micelarne z Tołpy, ale w tych przezroczystych butelkach, tylko ich cena mnie trochę przeraża...
OdpowiedzUsuńte w przeźroczystych mnie mniej bo to samo w biedronce ponoć jest : )
UsuńJa sie nie skuszę :>
OdpowiedzUsuńa czemu? : )
Usuńmoże kiedyś kupię na razie mam z L'oreala ;)
OdpowiedzUsuńmój następny to loreal czeka : )
Usuńkusi mnie ten micel :)
OdpowiedzUsuńto spróbuj, wiesz cena nie jest taka wysoka, a wydajny jest. w dodatku ma naprawde dobre działanie : )
UsuńJa nie bardzo jestem za płynami micelarnymi, ale fajnie, że Ty znalazłaś coś dobrego dla siebie. Co do samej Tołpy bardzo bym się chciała zapoznać z jakimś produktem tej marki, jeszcze nic mi w ręce nie wpadło :)
OdpowiedzUsuńja za to mleczek nie lubię : p ja jeszcze o tołpie będę troche pisała, ale na razie faza testów : p
UsuńNie znam go...ale ta lepka warstwa średnio mnie przekonuje. Mam swojego ulubieńca od Dermedic ;)
OdpowiedzUsuńwiesz mi ona tam nie przeszkadza i tak ją zmywam i tak : )
UsuńNie znam tego płynu, ale innymi kosmetykami Tołpy jestem oczarowana, szczególnie z serii z czarną różą. :)
OdpowiedzUsuńJuż robiłam kilka razy podchody do kosmetyków tołpy i za każdym razem coś odwodziło mnie od zakupu. Nie wiem wyglądają na porządne kosmetyki:) Jak na razie mam nad stan kosmetyków do demakijażu tak więc odpuszczam zakup:) Może kiedyś...:)
OdpowiedzUsuń