Pamiętacie moją wygraną u Twoje Źródło Urody? Gdzie wygrałam kilka kosmetyków do testowania od Sylveco? Dostałam wtedy między innymi dzisiejszego bohatera posta. To żel do higieny intymnej. Nie sądziłam, że kiedyś będę chciała o takich produktach wam pisać, ale ten jest wart posta na blogu : )
To chyba najwygodniejsze opakowanie jakie może być, gdy jesteśmy pod prysznicem. Butelka z pompką, która się nie zacina! Widzimy również jakie ma żel zużycie, dzięki czemu nie będziemy zaskoczone, że się produkt skończył. Co miło mnie zaskoczyło to na opakowaniu jest napisane działanie składników użytych w kosmetyku.
Od producenta, skład
Prosty skład, bez żadnej dodatkowej chemii. Nie posiada też silnych detergentów, dzięki czemu jest łagodny dla skóry.
Zapach
Nie ma intensywnego zapachu, zapach jest delikatny, niczym wyróżniający się, dzięki temu że nie posiada sztucznych zapachów w składzie.
Konsystencja, wydajność
Konsystencja to bardzo rzadki żel, lubi się przelewać, jednak świetnie się pieni, dzięki czemu potrzebujemy tylko jednej pompki do jednorazowego stosowania. Dlatego myślę, że będziemy żyli w zgodzie jeszcze przez parę dobrych miesięcy
Dostępność, cena
Myślimy, że mamy zły dostęp do tych kosmetyków, jednak ostatnio szukałam koleżance, gdzie może coś kupić w moim rodzinnym mieście (Gliwicach) te produkty i wiecie co znalazłam? Że aż w 4 miejscach! To naprawdę sporo, dlatego jeśli jesteście zainteresowane to TUTAJ znajdziecie sklep, gdzie będziecie mogli go znaleźć.Żel kosztuje ok. 17 złotych.
Działanie, opinia
Większość z nas na pewno używa tego typu produktów, jednak możliwe że dla większości to też duży problem znaleźć taki produkt, który nie spowoduje podrażnienia, a jednocześnie dobrze odświeży. Ten produkt jest delikatny, dzięki czemu myślę, że każda dziewczyna, która ma alergie, na niektóre składniki kosmetyczne. będzie z niego zadowolona. Świetnie odświeża, mimo braku zapachu. Przynajmniej nie pachniemy brzoskwinią (jak miałam w przypadku żelu z Ziaji). Jednocześnie zapobiega infekcjom i łagodzi podrażnienia. Nie byłabym sobą, gdybym nie wypróbowała go na włosach! I wiecie co? Naprawdę się dobrze sprawuje. Może nie zmyje oleju, ale zostawia włosy bardzo przyjemne i nie przesuszone. Niestety w wypadku umycia włosów użyłam chyba z 6 pompek, jednak rozumiecie - Musiałam to przetestować. Myślę, że spokojnie może zastąpić nam w podróży żel pod prysznic, szampon, żel do higieny intymnej oraz żel do twarzy. Ja jestem z niego bardzo zadowolona i nie mam do czego tu się przyczepić i naprawdę jeśli cenicie sobie naturalne kosmetyki w pielęgnacji ciała to wypróbujcie! Dostaje 6 punktów na 6 : )
A wy miałyście go? Jak się u was sprawdził? A może czaicie się na niego i chcecie wypróbować? : )
PS. Napisałam już pracę licencjacką, dostałam ją już nawet do pierwszych poprawek. Więc jestem bliżej już końca niż wcześniej! : )
OdpowiedzUsuńCiekawe,że wypróbowałaś go na włosach,twarzy i do ciała,zatem to kosmetyk wielofunkcyjny!:)
Po Twojej recenzji na pewno go kupię :) Już nawet sobie to zapisałam :P
Zapraszam do mnie, na dzisiejszy, świeżutki post!:)
http://beautyandcare4u.blogspot.com/
polecam : ) jest naprawdę łagodny więc w sytuacjach awaryjnych może nam na wiele sposobów posłużyć : )
Usuńnie próbowałam ale wyhaczyłam już gdzie u siebie mogę dostać Sylveco. Ja mam sprawdzoną emulsję do higieny intymnej z Biedronki - za 3 zł - jako jedna z bardzo niewielu mnie nie uczula ani nie podrażnia (pomimo SLS w składzie) więc nie będę eksperymentować :)
OdpowiedzUsuńja dotychczas używałam Facelle, była naprawdę fajna i też wielofunkcyjna, ale potrzebuje czasem odpoczynku od niej. Mojej mamie nie spasował ten z biedronki niestety : c
UsuńJa uzywam Lactacyt, jak dla mnie rewelacja, swietnie sie pieni, delikatnie i dokladnie myje, nie podraznia. Czesto uzywam go po depilacji nog do zlagodzenia podraznienia i sprawdza sie rewelacyjnie. Oprocz tego standardowego mialam rowniez zielony odswiezajacy o bardziej intensywnym zapachu, byl mniej gesty, nie pienil sie tak dobrze, ale rowniez u mnie zdal egzamin. :) moze sprobuje i Sylveco dla odmiany :)
OdpowiedzUsuńna pewno kiedyś go wypróbuję na dłuższą metę, bo u mnie w domu rodzinnym jest używany : )
UsuńNie polecam Lctacytu , mnie tylko zaszkodził
UsuńFajnie, że jeden kosmetyk może mieć tak wiele funkcji :)
OdpowiedzUsuńtak naprawdę sporo jest takich kosmetyków, tylko nie lubimy zazwyczaj łamać reguł. A że ja uwielbiam no to tadam!
UsuńZa ofertą Sylveco nie szaleję, ale ważne że jesteś zadowolona i produkt wywiązuje się z działania. Sama zaczynam przygodę z płynem Uriage. Ciekawa jestem jak się spisze, bo postanowiłam na zupełną nowość.
OdpowiedzUsuńo płynie uriage właśnie nie słyszałam, ale czekam na opinie: ) ja w sylveco jestem zakochana!
UsuńJa kosmetyki Sylveco pokochałam :) Żelu do higieny intymnej jeszcze nie miałam, ale zainteresowałaś mnie swoją recenzją. Z chęcią wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńto tak jak ja, jestem oczarowana ich kosmetykami. I cieszę się, ze mam tak dużo ich aktualnie na stanie : )
UsuńUżywam tylko kosmetyków bez sls ponieważ ten składnik wywołuje u mnie podrażnienia. Słyszałam dużo dobrego na temat tej marki i kosmetyków i na pewno przy najbliższej okazji skuszę sie na któryś z nich:-)
OdpowiedzUsuńjak na razie testuję sporo ich kosmetyków i żaden mnie nie zawiódł, więc polecam. Ten płyn też bo nie zaweira SLS, którego nie mozesz : )
UsuńMasz sporo szczescia w moich okolicach poza internetem nie da sie Sylveco wytropic
OdpowiedzUsuńjak to możliwe? w Krk jest banalny dostęp, a w moim mieście Gliwicach gdzie jest dziura i pipidówa i myślałam, że nic nie ma to też są!
UsuńMiałam kiedyś pomadkę ochronną z tej firmy i pomimo niezbyt przyjemnego zapachu - zrobiła porządek z moimi ustami :) Teraz czaję się na te z peelingiem - mam na nią ogromna ochotę :)
OdpowiedzUsuńskąd wiedziałaś, ze je też chcę przetestować?
UsuńSylveco ma swietne kosmetyki ;) Chętnie wypróbuję ten płyn ;) Obecnie używam produktu z Białego Jelenia i jestem całkiem zadowolona
OdpowiedzUsuńpróbuj próbuj, bo naprawdę jest fajny. a Białego Jelenia nie miałam, ale nie wiem czy tak do końca chcę go : p
UsuńJa wciąż szukam dobrego żelu do higieny intymnej, bardzo lubię Lactacyd Acti-Fresh, ale strasznie szybko mi się kończy :(
OdpowiedzUsuńto wypróbuj ten, bo wydaje mi się że jest wydajny : )
UsuńJa tego nie miałam, ale obecnie uzywam z Saraya i też jest fajny.
OdpowiedzUsuńSaraya? Nie znam niestety : c
UsuńKompletnie nie znam marki, ale najwazniejsze ze jestes zadowolona :) Ja naleze do fanek lactacydu :)
OdpowiedzUsuńnie znasz?! oj to poznasz : *
UsuńW Krakowie Sylveco w wielu aptekach dostępne :) No i wielu sklepach tzw. zielarskich :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten płyn :)
w Krakowie wszędzie go widuje : p wypróbuj. bo naprawdę jest godny polecenia : )
UsuńJa na szczescie nie mam problemow. Uzywalam kilku płynów do higieny intymnej roznych marek i zostalam przy Ziaji:)
OdpowiedzUsuńja za Ziają nie przepadam. Bo ich wielkie butle są tak wydajne, że mi się w połowie już nudzą, w dodatku ja wybrałam sobie zapach brzoskwini i pachniałam brzoskwinią każdego dnia
UsuńBardzo lubię produkty marki Sylveco . Następnym razem zamówię ten żel :)
OdpowiedzUsuńnaprawdę polecam! i powiedz jak się spisał koniecznie!
UsuńOstatnio szukałam żelu do twarzy Sylveco i w moim mieście nie było, więc tak łatwo nie jest ;p
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej przekonują mnie ich produkty :) Oby się nie zepsuli.
ja też mam nadzieje, że ich składy się nie popsują i nie pójdą w masówę!
UsuńNie słyszałam nigdy o nim, ale fajnie, że Ci się podoba.
OdpowiedzUsuńZapraszam:
mystersdaria.blogspot.com
Jeśli mój blog Ci się spodoba zaobserwuj go, a z pewnością zrobię to samo ;)
polecam się poznać z nim, albo innymi kosmetykami z firmy, bo naprawdę są warte grzechu!
Usuńjesteś szalona mówię Ci i zawsze nia byłaś... lalalallaa ;)))
OdpowiedzUsuńco Ty dzisiaj taka uśmiechnięta? : p
Usuńszczoteczka Oral B do mnie dotarła ;)))
UsuńMuszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńwypróbuj, bo naprawdę dobrze sie spisuje!
UsuńJa go jeszcze nie probowalam, ale po Twojej recenzji mam taki zamiar :P tylko najpierw skoncze zapas zelu z Rossmanna :)
OdpowiedzUsuńja właśnie mam denko ostatniego swojego żelu z rossmana z zapasów : p
Usuń